Nagły spadek mocy podczas deszczu

Objawy

Nagły spadek mocy podczas deszczu (przeważnie podczas jazdy w kolumnie), albo po przejechaniu kałuży.

Przyczyna – dławienie na dolocie z powodu uszkodzenia filtru powietrza

Podczas szybkiej jazdy szosą w deszczu, wzbijane przez poprzedzający pojazd strumienie wody mogą zostać zassane do układu dolotowego silnika. W ekstremalnym przypadku wkład filtru może całkowicie przemoknąć albo napęcznieć. Przez tak zniszczony filtr woda dociera do przepływomierza powietrza i powoduje natychmiastową zmianę wysyłanych przez niego sygnałów. To właśnie jest przyczyną spadku mocy w opisanych warunkach (sterownik uaktywnia program pracy awaryjnej).

Zdiagnozowanie i usunięcie usterki

Mając trochę szczęścia, znajdzie się w pamięci usterek dobrze znany tekst „niewiarogodny sygnał” z masowego przepływomierza powietrza. Jeśli badaniem wzrokowym wykryje się przemoczony wkład filtru powietrza, to tylko wyjątkowo pamięta się jeszcze o wymianie przepływomierza. Trzeba jednak uważać również podczas wymieniany filtru powietrza: ze względu na dużą powierzchnię, grubość i wysokie natężenie przepływu powietrza powinny być montowane oryginalne filtry powietrza, tzn. pochodzące od sprawdzonych producentów! W porównaniu do tanich podróbek są one wyposażone w odpowiednie wzmocnienia chroniące przed przedwczesnym zniszczeniem (objawy rozwarstwiania) wkładu filtra. Zapobiegnięcie zasysaniu wody z rozbryzgów jest bardzo trudne, ponieważ konstrukcja układu dolotowego jest narzucona przez producenta samochodu. Można tylko próbować osłonić inne otwory wlotowe powietrza znajdujące się w obszarze bezpośredniego napływu wody, np. uszczelnić otwory i przejścia przewodów w nadwoziu na tyle, aby bezpośrednie zasysanie wody z rozbryzgów nie było możliwe.