Fiat Grande Punto jest większy od poprzedniego, ale czy jest lepsze?
Bez wątpienia samochody kupuje się oczami. Projekt wnętrza Punto jest spokojny, na pewno nie awangardowy. Stylizację tablicy przyrządów podkreślono panelem z kolorowego plastiku – jego barwy są do wyboru w określonych kompletacjach auta i powinny pasować do kolorów nadwozia. Zestaw wskaźników jest czytelny i jakiś taki… zwykły, chyba taka była intencja projektantów. Ergonomii, szczególnie miejsca kierowcy, nie da się wiele zarzucić. Może tylko to, że pedał hamulca umieszczono o jakieś półtora centymetra za wysoko – przesunięcie stopy z pedału gazu na hamulec wymaga jej zdecydowanego podniesienia.
Wykończenie siedzeń może być różne, stylizację oparto tu nie tylko na fakturze tkaniny, ale i wzorach pikowania poduszek. Standardowe fotele wydają się dość płytkie i niezbyt trzymające na boki. Powie ktoś – tak łatwiej wsiadać i wysiadać. Otóż nie, dobry projekt foteli może połączyć wygodę i pewność siedzenia, jak pokazuje przykład Hondy Civic. Dodajmy, że zaawansowane fotele zmieszczą się w Punto, bo rozmiary jego kabiny niewiele ustępują pojazdom z segmentu wyższego. Za tzw. sportowe siedzenia trzeba dopłacić, dobrze, że seryjne mają choć regulację wysokości. Niestety, regulacja pochylenia oparcia (gałką położoną daleko z tyłu) jest w 5-drzwiowym nadwoziu trochę niewygodna. Natomiast imponuje ilość miejsca – rzeczywiście przydomek Grandę okazuje się zasadny. Tylko bardzo wysoki pasażer siedzący z tyłu nie będzie miał luzu między głową a sufitem. Cztery osoby podróżują wygodnie, ale jazda w piątkę będzie już na dłuższych dystansach kłopotliwa. Sporo miejsca na nogi podróżnych z tyłu. Nie wiadomo, czy chwalić, czy ganić Punto za brak opcji przesuwania tylnych siedzeń. Po położeniu oparć tworzą one równą płaszczyznę z podłogą bagażnika. To plus. Co więcej, nie ma potrzeby wyjmowania zagłówków. Podział tylnych siedzeń 1/3 do 2/3 dostępny jest standardowo w większości opcji. Drobiazgi znajdą miejsce w płaskim schowku w dnie bagażnika, nad miejscem rezerwowar nym zwykle na koło zapasowe, gdyby je oferowano.
Dostępne są skórzane wykończenie kierownicy i gałki zmiany biegów Fanaberia? Naprawdę nie – plastik wieńca kierownicy jest może dobrej jakości, a profilowany kształt poręczny, ale faktura jej powierzchni wydaje się szorstka – dłonie mogą się pocić w lecie. Prawie we wszystkich wersjach (z wyjątkiem najtańszej Actual) oferowana jest dwupłaszczyznowa regulacja koła sterowego.